Był to kolejny dzień, kiedy posterunkowa Wysocka była na
zwolnieniu od ,,pechowego’’ dnia kiedy to skręciła sobie kostkę wychodząc z
komendy po służbie.
Do godziny 14 Olka wykonywała małe porządki w swoim
mieszkaniu , wyprasowała ubrania, które nie dawno wyjęła z pralki, zrobiła
zakupy, przygotowała obiad miała nadzieję, że ktoś ją odwiedzi tego dnia. Po 15
wyjęła sobie książkę , niestety nie mogła się na niej skupić. Dlatego też
wzięła słuchawki podłączyła do swojego telefonu komórkowego, i włączyła na cały
regulator piosenki. Zamknęła oczy i ,,odpłynęła’’ w inny świat. Kiedy Ola
słuchała piosenek do jej mieszkania pukał Mikołaj niestety Wysocka tego nie
słyszała po 10 minut odszedł z myślą,, nie ma Olki mieszkaniu. Może wyszła na jakieś zakupy’’. Wybiła
godzina 18 , posterunkowa wyłączyła muzykę , wyjęła słuchawki. Wtedy usłyszała
pukanie i dzwonek do własnych drzwi przez wizjer zobaczyła swojego ojca bardzo
zdziwiło ją ta wizyta.
Ola: Hej tato co Cię do mnie sprowadza? Proszę wejdź
Wysocki: Spytam się od razu czy miałaś coś wspólnego ze
śmiercią Hani?
Ola: Że co? Hania była moją najlepszą przyjaciółką. Proszę
Cię wyjdź z mojego mieszkania
Wysocki: Ale córciu- niestety nie było mu dane dokończyć
zdania
Ola: Nie ma żadnego ale wyjdź i tutaj nie wracaj
Komendant wyszedł załamany z mieszkania swojej jedynej
córki, nie chciał jej stracić. Był na siebie zły , że kolejny raz poniosły go
nerwy.
W tym samym czasie młoda policjantka siedziała zapłakana na
podłodze nie wiedziała jak jej własny ojciec mógł powiedzieć , że ma coś
wspólnego ze śmiercią jej najlepszej przyjaciółki Hani, która zginęła 4 lata
temu przed jednym z Wrocławskich klubów gdzie bawiły się ze swoją ,,paczką’’.
Hania chciała się przewietrzyć dlatego też wyszła z klubu na zewnątrz a tam
dwóch mężczyzn wbili jej nóż w brzuch krzycząc,, nie skończyliśmy jeszcze z
wami’’.
Po pewnym czasie Wysocka uspokoiła się , więc postanowiła
zadzwonić do Emilki z którą dobrze się dogadywała niestety nie odbierała.
Zrezygnowana poszła wzięła szybki chłodny prysznic, przebrała się w koszulę
nocną i położyła się na łóżku w sypialni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz