Po kwadransie dziewczyny były pod niewielkim klubem. Weszły
zajęli wolny stolik, zamówili po drinkach. Zaczęły rozmawiać , aż rozmowa
zeszła na temat Mikołaja.
No to mów. Jak to jest między Tobą a Mikołajem?- zaczęła
temat Marlena
No jak ni jak. Każdy chodzi swoimi drogami, ale jesteśmy
przyjaciółmi tyle dobrego-odpowiedziała posterunkowa Ola
Wszystko się ułoży, jeszcze będziemy się bawić razem na
waszym weselu. Zobaczysz-rzekła młoda blondynka
Mam taką nadzieję-odrzekła i zobaczyła najstarszą córkę
Białacha, Dominikę
Zaraz wracam – powiedziała zszokowana Wysocka i skierowała
się do Dominika
Ola co ty tu robisz?- spytała przestraszona nastolatka
Mogłabym Ciebie o to samo się spytać. Chodź wyjdziemy na
zewnątrz i pogadamy- rzekła Ola
Policjantka pożegnała się ze swoją przyjaciółką, Marlena
zamówiła sobie taksówkę i pojechała do swojego mieszkania.
W tym samym czasie Olka zaczęła rozmowę z córką swojego
przyjaciela.
Dominika powiedz mi co się z Tobą dzieje?- zadała pytanie
Proszę ale nie mów nic mojemu tacie – rzekła i rozpłakała
się
Dobrze. To chodź zamówię taksówkę i pojedziemy do mnie-
powiedziała i zamówiła taksówkę
Po 20 minutach były już na miejscu , Olka wyjęła z torebki
klucze i wraz 16-letnią dziewczyną weszła do mieszkania.
No to opowiadaj co się dzieje- zaczęła rozmowę posterunkowa
Poznałam pewnego chłopaka , na początku było fajnie,
rozmawialiśmy często, spotykaliśmy się i wygłupialiśmy po 3 miesiącach
poszliśmy na urodziny do mojej przyjaciółki Klary , piliśmy , wracając do domu
spytał się mnie czy pójdziemy do niego , do mieszkania Mateusza było bliżej niż
do mieszkania gdzie mieszkam z mamą i z
Anią.-opowiadała Dominika
I co pewnie poszłaś z nim do łóżka?- zadała pytanie
Tak. Wiedziałam , że ma być w tym klubie ze swoimi kumplami,
musiałam tam pójść musiałam mu powiedzieć , że jestem z nim w ciąży-
odpowiedziała i się rozpłakała
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz