piątek, 8 kwietnia 2016

16. Wypad do klubu


Po kwadransie dziewczyny były pod niewielkim klubem. Weszły zajęli wolny stolik, zamówili po drinkach. Zaczęły rozmawiać , aż rozmowa zeszła na temat Mikołaja.

No to mów. Jak to jest między Tobą a Mikołajem?- zaczęła temat Marlena

No jak ni jak. Każdy chodzi swoimi drogami, ale jesteśmy przyjaciółmi tyle dobrego-odpowiedziała posterunkowa Ola

Wszystko się ułoży, jeszcze będziemy się bawić razem na waszym weselu. Zobaczysz-rzekła młoda blondynka

Mam taką nadzieję-odrzekła i zobaczyła najstarszą córkę Białacha, Dominikę

Zaraz wracam – powiedziała zszokowana Wysocka i skierowała się do Dominika

Ola co ty tu robisz?- spytała przestraszona nastolatka

Mogłabym Ciebie o to samo się spytać. Chodź wyjdziemy na zewnątrz i pogadamy- rzekła Ola

Policjantka pożegnała się ze swoją przyjaciółką, Marlena zamówiła sobie taksówkę i pojechała do swojego mieszkania.

W tym samym czasie Olka zaczęła rozmowę z córką swojego przyjaciela.

Dominika powiedz mi co się z Tobą dzieje?- zadała pytanie

Proszę ale nie mów nic mojemu tacie – rzekła i rozpłakała się

Dobrze. To chodź zamówię taksówkę i pojedziemy do mnie- powiedziała i zamówiła taksówkę

Po 20 minutach były już na miejscu , Olka wyjęła z torebki klucze i wraz 16-letnią dziewczyną weszła do mieszkania.

No to opowiadaj co się dzieje- zaczęła rozmowę posterunkowa

Poznałam pewnego chłopaka , na początku było fajnie, rozmawialiśmy często, spotykaliśmy się i wygłupialiśmy po 3 miesiącach poszliśmy na urodziny do mojej przyjaciółki Klary , piliśmy , wracając do domu spytał się mnie czy pójdziemy do niego , do mieszkania Mateusza było bliżej niż do mieszkania gdzie mieszkam z mamą i z  Anią.-opowiadała Dominika

I co pewnie poszłaś z nim do łóżka?- zadała pytanie

Tak. Wiedziałam , że ma być w tym klubie ze swoimi kumplami, musiałam tam pójść musiałam mu powiedzieć , że jestem z nim w ciąży- odpowiedziała i się rozpłakała

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz