Rano pierwsza obudziła się Dominika była godzina 8 więc
postanowiła zejść po cichu na dół i zrobić śniadanie dla niej i dla Oli chciała
w taki sposób jej podziękować.
Po kwadransie śniadanie było już gotowe nawet posterunkowa
zdążyła wstać, poczuła piękny zapach wychodzący z kuchni postanowiła więc pójść
i zobaczyć co pichci pociecha jej partnera.
Hej. Już wstałaś? Ale nie musiałaś robić śniadania-rzekła
posterunkowa
Hej. Tak jakieś 20 minut temu. Musiałam czy nie musiałam , ale chciałam tylko w taki
sposób mogę Ci podziękować za wczoraj-odpowiedziała
Nie przesadzaj. Na moim miejscu to samo byś
zrobiła-powiedziała
Dzisiaj pójdę do Mateusza i mu powiem niech wie, że będzie
ojcem-odrzekła i upiła trochę soku pomarańczowego
Myślisz , że to dobry pomysł?-zapytała
Myślę , że tak. Powinien wiedzieć , że to nie chodzi o mnie
tylko o nasze jeszcze nie narodzone dziecko-odpowiedziała blondynka
Wiesz mam świetny pomysł, może jak zjemy ja trochę ogarnę
mieszkanie, wybralibyśmy się na małe zakupy co ty na to?- zapytała policjantka
chciała poprawić humor nastolatce
To fajny pomysł, ale nie mam przy sobie żadnych pieniędzy –
odpowiedziała
Nie martw się dam Ci je. A teraz leć do sypialni i wybierz z
mojej szafy coś żebyś się ubrała- rzekła
Ale Ola jak ty sobie to wyobrażasz, nie wezmę od Ciebie
żadnych pieniędzy. A z chęcią podoba mi się ta Twoja biała sukienka w kwiatki.
Mogę ją założyć?- spytała
No oczywiście, że możesz . Nie przejmuj się dogadamy się
jakoś. A teraz nie marudź tylko leć się ubrać ja trochę tu posprzątam – rzekła
i wzięła się za sprzątanie po śniadaniu , umyła naczynia i poszła wybrać coś
dla siebie. Po paru minutach dziewczyny wybrały się na zakupy do galerii.
Po 3 godzinach były powrotem w mieszkaniu policjantki. Ola
kupiła dwie pary jeansów , dwie bluzki do pracy a także buty na płaskim
obcasie. Natomiast Dominika sukienkę
czerwoną na którą namówiła ją Wysocka , sweterek specjalnie do sukienki
wybranej przez policjantkę , jedną spódnice a także biały adidasy do szkoły.
Po godzinie 19 Dominika postanowiła wrócić do domu,.
To ja już pójdę-rzekła nastolatka
To ja Cię odwiozę nie chce abyś sama wracała teraz do domu-
powiedziała Ola i poszła w stronę korytarza założyć buty, bluzę wzięła torebkę
aby odwieść Dominikę do domu będzie miała przynajmniej pewność że bezpiecznie
wróciła do mieszkania.
Nie trzeba przejdę się. A ty odpoczywaj jutro masz do
pracy.- Dominika chciała przekonać Olę aby została w domu i odpoczęła
Nie ma takiej opcji, zbieraj się . Odwiozę Cię .-odpowiedziała
Po 30 minutach była już powrotem do mieszkania, po godzinie
od powrotu wzięła szybki prysznic i poszła spać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz